piątek, 30 czerwca 2017

Morning News

koMEATtywa to miała być opowieść o miłości...miłości do gościnności...miłości dla smaku...miłości do kultury i tradycji związanej z jedzeniem...miłości do mięsa (choć nie tylko)...miłości, która połączyła jej bohaterów...

niedziela, 4 czerwca 2017

ZORZA BISTRO

"Mam tak samo jak Ty, miasto moje a w nim..." więcej niż kiedykolwiek myślałabym, że będę mieć… jako, że sama jestem całkiem nowa Warszawie, przede mną jeszcze wiele miejsc do odkrycia. Mam nadzieję, że wspólnie z Radkiem, zechcecie towarzyszyć mi w tej podróży.


MIEJSCE:
Nasza przygoda zaczyna się od Zorzy. Nie… nie tej polarnej. Całkiem lokalnej. Co ciekawe zjawisko to występuje wyłącznie przy ulicy Żurawiej 6. W słoneczny dzień polecamy zabranie ze sobą okularów przeciwsłonecznych, gdyż może się okazać, że wnętrze oślepi Was swoim blaskiem. Ale bądźmy poważni… Lokal utrzymany jest w stylu Art deco wzbogaconym nowoczesnymi akcentami. W środku dominują naturalne materiały: drewno, metal, szkło i beton. W zależności od pory dnia możecie tu wpaść na śniadania, lunchyki lub obiadki, a wieczorami znajdziecie również przekąski i całkiem ciekawy wybór napoi, zarówno tych wysoko jak i nisko procentowych.